Nowoczesne nawozy dolistne produkowane są w postaci chelatów, czyli składników mineralnych połączonych z aminokwasami, dzięki czemu szybko trafiają do komórek roślin. Nawozy dolistne wspomagane są adiuwantami, które wydłużają czas oddziaływania nawozów na powierzchni liści, spowalniają parowanie cieczy i sprzyjają W zasadzie wszyscy o niej wiedzą, a jeśli jest problem, to tylko w nazwie. Produkując zdrową żywność, w której nie ma metali ciężkich, pozostałości środków ochrony roślin i innych szkodliwych substancji, wpisujesz się właśnie w system jakości żywności pod nazwą Integrowana Produkcja Roślin. To sytuacja jak w molierowskiej sztuce „Mieszczanin szlachcicem”, gdy pan Jourdain bardzo się zdziwił, dowiadując się, że całe życie mówi prozą. Jest to oczywiście pewne uproszczenie. Zdecydowana większość rolników od dawna stosuje racjonalne dawki nawozów mineralnych i środków ochrony roślin. Ale jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Warzywa również objęte są Integrowaną produkcją roślin. W dzisiejszych czasach konsumenci krajowi i zagraniczni przykładają dużą wagę do produktów ze znakami jakości. I tym razem o taki znak chodzi, a konkretnie o znak „IP”. Uczestniczenie w systemie Integrowana Produkcja pozwala na uzyskanie, a następnie wprowadzenie do obrotu wysokiej jakości produktów rolnych, uzyskanych przez wykorzystanie w sposób zrównoważony postępu technicznego i biologicznego w uprawie, ochronie i nawożeniu roślin, mając w szczególnej pieczy ochronę ludzi i środowiska. Oczywiście dziś nikt nikomu na słowo nie wierzy, w związku z czym produkcja w ramach systemu Integrowanej Produkcji Roślin podlega certyfikacji. Jeśli wspominamy o nawozach i środkach ochrony roślin, to nietrudno się domyślić, że mowa tu o znanej już chyba wszystkim rolnikom Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin. Posiadanie certyfikatu Integrowana Produkcja jest korzystne dla producenta, zwłaszcza w osiąganiu korzyści marketingowych. Towar z zastrzeżonym znakiem IP gwarantuje, że jest bezpieczny dla konsumenta, a taka informacja jest dzisiaj szczególnie ważna, i rzecz jasna przekłada się na lepszy zarobek. Towar z zastrzeżonym znakiem IP gwarantuje, że jest bezpieczny dla konsumenta. Certyfikat IP jest wydawany na okres 12 miesięcy i aby go zdobyć, należy spełnić szereg warunków. Pierwszym krokiem jest zgłoszenie, na miesiąc przed rozpoczęciem wegetacji, chęci uczestniczenia w systemie Integrowana Produkcja. Zgłoszenia dokonujemy w Jednostce Certyfikującej. Kolejnym warunkiem jest ukończenie szkolenia związanego z IP. Na szczęście jest to tylko 16 godzin. Szkolenia takie odbywają się na ogół w Wojewódzkich Ośrodkach Doradztwa Rolniczego. Najważniejszą rzeczą jest prowadzenie produkcji według zasad zatwierdzonych przez Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz dokumentowanie działań w Notatniku Integrowanej Produkcji. Na samym końcu pozostaje złożenie wniosku o wydanie certyfikatu. Wspomniane zasady zatwierdzane przez Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa zwane są metodykami i muszą zawierać np. takie elementy jak planowanie i zakładanie uprawy z uwzględnieniem doboru odmian, nawożenie z uwzględnieniem analiz gleby, stosowanie racjonalnego zwalczania chwastów, pielęgnację upraw, ochrona przed szkodnikami i chorobami oparta najlepiej o metody bez użycia środków chemicznych i kilka jeszcze innych, o których zainteresowani dowiedzą się w każdej lokalnej siedzibie PIORIN. Integrowana produkcja roślin pozwala wyprodukować smaczne i zdrowe owoce. Jak widać, jest z tym trochę roboty, ale warto przekalkulować uczestniczenie w systemie IP. Świat idzie do przodu, choć wspomniane zasady trochę przypominają gospodarowanie dziadka. Na stronach PIORIN można znaleźć metodyki integrowanej produkcji roślin dotyczące uprawy poszczególnych gatunków roślin uprawnych, takich jak warzywa, owoce, zboża i inne. – Na naszych stronach można znaleźć również wykaz upoważnionych podmiotów do wykonywania działalności w zakresie certyfikacji Integrowanej produkcji roślin – mówi Grzegorz Gorzała, pracownik mazowieckiego WIORIN w Warszawie. – Jednostek certyfikujących jest obecnie 7 i każdy rolnik może sobie wybrać firmę, z którą chce współpracować. Obecnie naszym zadaniem jest kontrolowanie jednostek certyfikujących i w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości cofnięcie certyfikatu. Jednostki certyfikujące ulokowane są głównie na Mazowszu i Wielkopolsce, nie jest to jednak problem dla rolnika. Pani Agnieszka Pachut, pracownik Centrum Jakości AgroEko Sp. z w Warszawie, jednej z 7 w Polsce jednostek certyfikujących, informuje, że każdy rolnik, niezależnie od miejsca zamieszkania, po wysłaniu zgłoszenia chęci uczestniczenia w systemie ma zapewnioną obsługę przez inspektora firmy, który zajmuje się wdrażaniem Integrowanej Produkcji Roślin na tym terenie. Jednostki certyfikujące ulokowane są głównie na Mazowszu i Wielkopolsce. Jest jeszcze jedna korzyść stosowania metodyki Integrowanej Produkcji Roślin, a mianowicie świetnie się wpisuje w obowiązek stosowania od 1 stycznia 2014 r. zasad integrowanej ochrony roślin. Z grubsza rzecz biorąc, chodzi tu o stosowanie niechemicznych metod ochrony roślin przed agrofagami, po to, aby zminimalizować ryzyko zagrożenia zdrowia i środowiska naturalnego. Nie można przy tej okazji pominąć obowiązującego od 1 stycznia 2013 r. mechanizmu wzajemnej zgodności, który uzależnia wysokość uzyskiwanych płatności bezpośrednich od spełnienia określonych wymogów, zawartych w zasadach Integrowanej Produkcji Roślin. NOWOŚĆ | SU TARROCAPrzeczytaj Nawet wzorca wg COBORU
Zastosowanie. grzybobójcze. 9, 99 zł. (399,60 zł/kg) 18,98 zł z dostawą. Produkt: Proszek do ochrony roślin Signum 33 WG 2,5 g. kup do 13:00 - dostawa jutro.
Mieszanie środków ochrony roślin daje większe spektrum działania na rośliny niż w przypadku gotowych preparatów chemicznych. Jednak w takim przypadku obowiązują pewne szczególne zasady, o których trzeba koniecznie pamiętać! Mieszaninę środków ochrony roślin można zastosować przy okazji wykonywania oprysków przeciw chwastom, grzybom i szkodnikom, dodając środek do dolistnego dokarmiania roślin uprawnych. Takie mieszanie środków ochrony roślin i użycie mieszaniny w jednym oprysku przyniesie wymierne korzyści natury ekonomicznej znacznie obniżając (o ok. 50%) nakłady pracy ludzkiej i sprzętu. Przygotowanie odpowiedniej mieszaniny różnych środków ochrony roślin z możliwością użycia tego jako wspólnej mieszaniny zbiornikowej, wymaga odpowiedniej wiedzy i przestrzegania pewnych ważnych zasad niezbędnych do jej wykonania. Jeśli plantator nie zastosuje się do takich zaleceń, to mieszanina nie będzie właściwa. Wykonany nią oprysk okaże się nieskuteczny, a nawet może być niebezpieczny! Sprawdzamy oznaczenia na etykiecie środków ochrony roślin Łącząc ze sobą poszczególne środki ochrony roślin należy przede wszystkim uważać na formę użytkową, czyli formulację każdego z nich. Informację taką znajdziemy na etykiecie środka. Należy więc umieć właściwie czytać takie etykiety. W ochronie roślin używane są etykiety: EC – koncentrat do wykonania emulsji wodnej; SC – koncentrat do wykonania zawiesiny wodnej; WP – proszek do wykonania zawiesiny wodnej; WG – granule do wykonania zawiesiny wodnej; EW – olej w wodzie; SE – suspoemulsja. Kolejność mieszania preparatów ma znaczenie! Należy przestrzegać kolejności wprowadzania tych preparatów do zbiornika, czyli do tworzonej w nim mieszaniny. Jeśli w jednym zbiorniku robi się ciecz roboczą, mieszając ze sobą wyłącznie pestycydy, to dodajemy środki w zależności od ich formy użytkowej. Najpierw trzeba wymieszać ze sobą formę WP (proszek do sporządzania zawiesiny wodnej) i WG (granule do sporządzania zawiesiny wodnej). Potem domieszać do nich kolejno: SC (koncentrat do sporządzania zawiesiny wodnej), SE (suspoemulsja) i EC (koncentrat do sporządzania emulsji wodnej). Przeczytaj również: Środki ochrony roślin – 7 rzeczy o których trzeba pamiętać przy ich mieszaniu? Nie zapominamy o odpowiednim użyciu wody. Zanim środki użyte do mieszaniny zostaną w odpowiedniej kolejności wlane do zbiornika opryskiwacza, należy pamiętać, by wypełnić go do połowy wodą i włączyć mieszadło. Zapewni to automatyczne rozprowadzenie każdego środka i zapobiegnie jego osadzeniu i zbryleniu na dnie zbiornika. Ponadto, wszystkie użyte do danej mieszaniny preparaty muszą najpierw zostać rozcieńczone w wodzie, każdy z osobna i w odpowiedniej proporcji podanej na etykiecie. Następnie wlewamy je do zbiornika z zachowaniem kolejności. Należy to robić powoli, co nie dopuści do wytrącania lub warzenia się środków (na wodzie zaczną tworzyć się wtedy kłaczki lub oczka, a na dnie powstają osady). Ponadto, woda użyta do wykonania roboczej cieczy opryskowej, powinna mieć temperaturę nieco wyższą, niż aktualna temp. otoczenia. Najłatwiej uzyskać to, jeśli zbiornik z wodą umieścimy na jakiś czas w nasłonecznionym miejscu. Jeśli już zrobimy gotową mieszaninę, to trzeba pamiętać, by zużyć ją jak najszybciej! Jeśli po oprysku zostanie niezużyta mieszanina, to nie możemy zostawić jej do następnego dnia lub do kolejnego oprysku. Niewykorzystana mieszanina i tak straci swoją przydatność do użycia. Mieszanie środków ochrony roślin z nawozami. Jeśli do zabiegu oprysku z użyciem środków ochrony roślin domiesza się nawozy (np. mocznik lub inny nawóz), to najpierw należy do zbiornika opryskowego wlać roztwór tego nawozu, a dopiero na końcu pestycydy. Ponieważ mocznik powoduje obniżenie temperatury, użyta do takiej mieszaniny woda musi być cieplejsza niż zwykle. W przeciwnym wypadku mogą wystąpić trudności z przygotowaniem idealnie jednorodnej cieczy użytkowej. Mieszanie na własną odpowiedzialność? Na koniec należy zauważyć, że o ile łączne stosowanie środków ochrony roślin jest już dozwolone, to rolnik i tak wykonuje taki zabieg na własną odpowiedzialność. Tym samym, wszelkie szkodliwe efekty uboczne są winą rolnika. Mogą to być np. uszkodzenia roślin lub braku pożądanego efektu oprysku taką mieszanką. Wyjątek jest wtedy, gdy dany producent uwzględnił możliwość mieszania pewnych środków. Producent podał na etykietach (widocznych na opakowaniu) ich nazwy oraz zalecane dawki. Dowiedz się więcej o produktach do ochrony roślin firmy FMC Agro Polska oraz całościowych rozwiązaniach pomagających w optymalizacji wzrostu roślin uprawnych. Czytaj więcej Tags: śor, środki ochrony roślin
Hurtownia środków ochrony roślin. Nasza oferta to nie tylko nawozy. Sprzedajemy również środki ochrony roślin, które pomagają poradzić sobie z infekcjami grzybiczymi. Niektóre z naszych produktów znajdują zastosowanie także w walce z pasożytami, jak pędraki, opuchlaki, gąsienice, larwy komarnic czy drutowce. Nasze preparaty
Dostawa za granicę. Kup Fungicyd w Środki ochrony roślin - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz! Contans WG to: środek zawierający żywy organizm, przeznaczony do ochrony korzeni i podstawy pędu roślin przed zgnilizną twardzikową do stosowania w uprawach: rośliny warzywnicze, rzepak ozimy, tytoń skład: grzyb pasożytniczy Coniothyrium minitans 1x10 (potęga 9) oospor w 1 g środka dawka: 2-8 kg/ha Soilcontrol - Środki ochrony roślin ☝ taniej na Allegro.pl - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. 21Vc85. 116 293 161 209 48 234 217 199 134

produkuje się z niej nawozy i środki ochrony roślin